Andrzej Duda
- PARKING NIESTRZEŻONY
- OD PIERWSZEGO WRAŻENIA
- NA GIEŁDACH
- POCZTA "MOTO"
- MOTOCYKLE
- BLASKI I CIENIE SAMOCHODÓW UŻYWANYCH
- MOTO-KRONIKA
- MOTO-KANTY
- WYSZUKANE, POLECANE
- DOMOBIL.PL
- GALERIE
- Bez kategorii
- PUBLICYSTYKA
- SOKÓŁ GDAŃSK
- AKTUALNOŚCI
- PREMIERY
- KOŚCIÓŁ
- FELIETONY, KOMENTARZE, POLEMIKI 1977 – 2023
- (D)EFEKTY
- SPORT, TURYSTYKA
- OTRZYMALIŚMY, WYSZUKALIŚMY
- OSTRZEGAMY, ODRADZAMY
- ŻYDOKOMUNA W REALIACH POLSKICH 1926 – 2023
- KRONIKA
- OD PIERWSZEGO WRAŻENIA
- BEZ CENZURY
- OGŁOSZENIA
- ZAPISKI PODSĄDNEGO
- MOTO-TECHNIKA
- SERWIS AUTORYZOWANY
- JEDNOŚLADY
- FOTO-PRZESTROGA
HUCPA PREZYDENCKA, ALBO CO A. DUDA WIEDZIEĆ POWINIEN
ŻYDOKOMUNA W REALIACH POLSKICH 1926 - 2023 Kaczyński, Andrzej Duda, Jan Paweł II, Lech Kaczyński, Agata Kornhauser-Duda, Michael Schudrich, Menora, Otrzymane, Kwaśniewski

Od Redaktora:
W miniony poniedziałek, 19 grudnia br. Andrzej Duda wraz ze swoją żydowską małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, zaprosili do Pałacu Prezydenckiego Michaela Schudricha, naczelnego rabina Polski oraz innych gości na uroczyste odpalenie świec chanukowych. Ten zwyczaj obecny prezydent RP kultywuje od 2015 roku, czyli od początku swojej pierwszej kadencji. Warto zatem odtworzyć tekst Krzysztofa Cierpisza z tamtego okresu.
H. Jez.
Dziś 9 grudnia 2015 roku Prezydent Andrzej Duda zapalił świeczki chanukowe na oczach całej Polski i tym samym dokonał aktu apostazji i zdrady stanu. Katolikom nie wolno brać udziału w cudzych ceremoniach religijnych, a Głowie Państwa nie wolno poniżać się wobec cudzej władzy lub jej insygniów.
Obraz polskiego prezydenta hołdującego żydom poszedł w świat i wywoła dwojakie skutki:
– U żydów wzrośnie przekonanie o ich jurysdykcji nad Polską i Polakami i będą tylko jeszcze bardziej bezwzględni i agresywni wobec nas w naszej własnej Ojczyźnie, co zwiększa na naszym grzbiecie tego żydowskiego pasożyta, którego tym trudniej będzie nam się pozbyć.
– U narodów zachodnich wzrośnie pogarda wobec nas jako społeczności niewolniczej, chodzącej w żydowskim jarzmie i to bez większego sprzeciwu, która – na dodatek – w służbie żyda może być niebezpiecznym sąsiadem – żydowskim narzędziem – wobec narodów cywilizowanych.
Prezydent Andrzej Duda nie był pierwszym w tym procederze czapkowania żydom. W naszych czasach pierwszym takim, był żydowski święty Jan Paweł II, a pierwsze świeczki chanukowe zapalił Lech Kaczyński. Jakie są tego skutki widać wkoło: Kościół święty jest w ruinie, Polska jest w upadku większym niż zaraz po wojnie, a wspomnienia szarego i bezsensownego PRL-owskiego trudu codziennego są dla Polaków już tylko idyllicznym marzeniem sennym.
Prezydent Duda nie bacząc na straszny los swojego poprzednika Lecha Kaczyńskiego poszedł tą samą drogą i bez wątpienia – mamy nadzieję – skończy tak jak i Kaczyński, z tym, że chyba znacznie gorzej, bo w końcu nigdy nie można wejść dwa razy do takiej samej rzeki, a zajadła uporczywość w wykroczeniach mści się okrutnie.
Ponadto, o ile Kaczyński kierował się zwykłą arogancją wobec Narodu i wyobrażał sobie, że wszystko mu wolno w ustępstwach wobec żydów, to miał on pewne usprawiedliwienie w tym, co robił tzn. nikt otwarcie nie protestował i na szemraniu wszystko się skończyło. Bo Polacy zaskoczeni wielu krokami Lecha Kaczyńskiego nie byli wstanie wyartykułować swego narodowego sprzeciwu wobec takich haniebnych prożydowskich posunięć tamtego prezydenta. Byli zbyt mocno politycznie nieobyci i niezorganizowani.
Czasy jednak się zmieniły i z prezydentem Andrzejem Dudą sytuacja jest zupełnie inna. Przede wszystkim mamy nowe proporcje: o ile dominacja żydowska w Polsce drastycznie wzrosła w ostatnim dziesięcioleciu, to równocześnie podniosła się świadomość narodowa już nie tylko na poziomie jakichś „endeckich” niedobitych dziwadeł, ale wśród zwykłych ludzi. W tej nowej świadomości narodowej wyartykułowano już całkiem dobitnie wiele zastrzeżeń wobec filosemickich władz i polityków (faktycznie żydowskich podcieraczy) w Polsce, szeroko wyartykułowano opór wobec żydowskiej agresji i żydowskiego zaboru polskiego mienia.
Dlatego to Prezydent Duda, na długo przed wyborami prezydenckimi, musiał mieć świadomość tych spraw. Po pierwsze, że Polska jest obiektem brutalnej agresji żydowskiej, a po drugie duże, szybko rosnące liczebnie odłamy narodowe zauważyły żydowskie zło w Polsce i zaczynają zwierać szyki przeciw żydom i on, jak każdy prezydent, będzie musiał mieć pozytywną odpowiedź na ten faktyczny narodowy front wśród Polaków. A nie ma tam więcej marginesów, czy tolerancji wobec żydowskich okupantów, gdzie nikt już nie toleruje dłużej „żydowskiej wrażliwości religijnej”, nikt nie chce dzielić włosa na czworo nad wyliczeniami 6 milionów i nikt nie zamierza tolerować dłużej ciągłego zawłaszczania wszelkich przestrzeni polskiego życia duchowo-publicznego przez żydów. A czego hałaśliwa agresja chanuki wobec naszej zadumy adwentowej jest wzorcowym przykładem.
Kandydat Andrzej Duda był tego świadom, musiał być, bo to człowiek i inteligentny, i wykształcony. Duda to nie Komorowski, Kwaśniewski czy Wałęsa, Duda wiedział dobrze, rozumiał to co oznacza objęcie prezydentury. Andrzej Duda rozumiał dobrze i to, że jego „wzór ideologiczny” poprzednik prezydencki Lech Kaczyński został nie tylko całkowicie skompromitowany jeszcze w trakcie tamtej kadencji, ale i dodatkowo upływ czasu przekazał tamten żałosny neocon Kaczyńskiego do absolutnego lamusa. Dziś w Polsce „preferencje” ideologiczno-polityczne są zupełnie inne, a dotyczy to również negatywnej oceny Józefa Piłsudskiego, braku chęci umierania za demokrację amerykańską, czy gloryfikacji podcierania żydów. Nawet do niedawana niezniszczalna twierdza żydowska w Polsce: rusofobia, drży w posadach, a jej załoga jest coraz mniej liczna.
Andrzej Duda musiał wiedzieć jaką odpowiedź musi dać Polakom stojąc w obliczu ww. problemów i jako zapalacz chanukowy w Pałacu Prezydenta musiał mieć świadomość rozpoznawania tego czynu jako apostazji i zdrady stanu.
I to nie w jego własnych bezczelnych oczach, jego własnego udawanego niezrozumienia sytuacji, ale w naszych oczach… w naszych narodowych oczach. My w naszych narodowych oczach, w naszych sercach widzimy Andrzeja Dudę jako apostatę, jako zdrajcę stanu.
Tak nam dopomóż Bóg.
In Christo
Krzysztof Cierpisz
(09.12.2015)
BANDERYZM WEDŁUG ROSJAN
BEZ CENZURY Lech Kaczyński, NKWD, PiS, OUN, Stepan Bandera, PO, Roman Szuchewycz, Bohdan Staszynski, Hitler, Władymir Putin, Adolf Eichmann, UPA, OUN-UPA, Azow, Banderyzm, Wilhelm Canaris, "Akcja Wisła", IPN, Adolf Hitler, Wiktor Juszczenko, Andrzej Duda, Nachtigall, Banderowcy, Wehrmacht, Izrael, Andriej Szeptycki, Mosad, Heinrich Himmler, Morawiecki

GIETRZWAŁD: PROFANACJI CIĄG DALSZY
KOŚCIÓŁ Wołyń, Ukraina, Rosja, Andrzej Duda, Polin, Cudowne Źródełko, Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny, Zakon Kanoników Regularnych Laterańskich, Gietrzwałd, Bitwa Warszawska 1920, Cud nad Wisłą, NMP

GIETRZWAŁD: SANKTUARIUM DO LIKWIDACJI?
KOŚCIÓŁ Lech Kaczyński, Zakon Kanoników Regularnych Laterańskich, Justyna Szafryńska, Maria Konopnicka, Sanktuarium Maryjne w Gietrzwałdzie, Barbara Samulowska, Dom Pielgrzyma, Andrzej Duda

Jeszcze trzydzieści lat temu zachodziłem w głowę jak to możliwe, aby Polacy wyznania rzymsko-katolickiego z większą ochotą pielgrzymowali do miejsc objawień Matki Boskiej w miejscowościach Lourdes (Francja), Fatima (Portugalia), a nawet Guadalupe (Meksyk) niż do znacznie bliższego, gdyż polskiego Gietrzwałdu. Moje zdziwienie było tym większe, że w okresie od 27 czerwca do 16 września 1877 roku Matka Boska ukazując się 13-letniej Justynie Szafryńskiej i 12-letniej Barbarze Samulowskiej przemawiała do dziewczynek w języku polskim, zapewniając je o oswobodzeniu naszego Kościoła i naszej Ojczyzny spod jarzma pruskiego, jeśli tylko ludzie zaczną gorliwie odmawiać różaniec.
WięcejN. DJOKOVIC, A.DUDA, J. KORNHAUSER, W. FRASYNIUK I INNI
AKTUALNOŚCI Australian Open, Danił Miedwiediew, Nick Kyrgios, Rafael Nadal, QuantBioRes, Joe Biden, Pandemia, Julian Kornhauser, Andrzej Duda, Banderowskie onuce, Władysław Frasyniuk, Covid-19, Novak Djokovic

MILCZENIE (tenisowych) OWIEC
Ogólnoświatowa wrzawa, jaka rozpętała się wokół wykluczenia najlepszego aktualnie tenisisty na świecie Novaka Djokovica z turnieju Austalian Open (przy okazji: wyjątkowo szydercza nazwa dla zawodów, które okazały się równie „open” jak deska nad przepaścią dla inwalidy na wózku) zdominowana została przez powszechne oburzenie z powodu „skandalicznego” oporu Serba przed poddaniem się obowiązkowemu zaszprycowaniu.
WięcejTO JEST POLIN, CZYLI MURZYN ZROBIŁ SWOJE…
ŻYDOKOMUNA W REALIACH POLSKICH 1926 - 2023 Jan Tomasz Gross, Przemysław Witkowski, Piotr Gliński, Aleksander Ładoś, Holocaust, Jan Maletka, Jan Grabowski, Instytut Pileckiego, Otrzymane, Kacper Opitz, Eliyana Adler, Andrzej Duda, Antony Blinken, Lech Kaczyński, Aleksander Kwaśniewski, Antysemityzm, ONR, Bronisław Geremek, Roman Dmowski, Bronisław Komorowski, Muzeum Polin, żydokomuna, Piotr Forecki

„Przedstawiciel nacjonalistycznego i autorytarnego reżimu”. Tak w tekście zatytułowanym „Na forum w Malmoe nie ma miejsca dla polskiego ministra kultury”, największy szwedzki dziennik „Dagens Nyheter”, opisał Piotra Glińskiego. Chodziło o udział ministra w Międzynarodowym Forum Pamięci o Holokauście. „To ironiczne i smutne, że przedstawiciel reżimu, który tak metodycznie poświęca się wypaczaniu obrazu Holokaustu, uczestniczy w konferencji poświęconej zwalczaniu antysemityzmu” – wyżywała się gazeta.
WięcejKULISY OPERACJI „KALISZ”
ŻYDOKOMUNA W REALIACH POLSKICH 1926 - 2023 Andrzej Duda, Jarosłąw Patlewicz, Czesław Kiszczak, XI Zjazd Gnieźnieński, Mariusz Kamiński, Statut Kaliski, Wojciech Olszański, Krzysztof Baliński, Operacja "Kalisz", Jair Lapid, Rafał Pankowski, "Nigdy więcej", Otrzymane, Bartłomiej Sienkiewicz

Pierwszy napadł Jair Lapid: „Przerażający antysemicki incydent w Polsce przypomina każdemu Żydowi siłę nienawiści, jaka istnieje na świecie”. Tego samego dnia wydał wyrok: „Jednoznaczne potępienie przez polskie władze jest ważne i konieczne. Oczekuję, że polski rząd podejmie bezkompromisowe działania przeciwko tym, którzy wzięli udział w tym szokującym akcie nienawiści”. Do Lapida przyłączył się Andrzej Duda: „Barbarzyństwo, którego dopuściła się grupa chuliganów w Kaliszu, stoi w sprzeczności z wartościami, na których oparta jest Rzeczpospolita. A wobec sytuacji na granicy i akcji propagandowych przeciwko Polsce jest wręcz aktem zdrady”.
Więcej