MALAGUTI MADISON 3 250 ie
Gdyby nie zbyt wygórowana cena, Malaguti Madison 3 250 ie mógłby uchodzić za modelowego przedstawiciela skuterowej klasy średniej. Niestety, przekroczenie kwoty 20 tys. zł (dokładnie 21.500) w istotnym stopniu podważa takie pozycjonowanie. A szkoda, bo inne cechy – zwłaszcza motoryczne – czynią go jednośladem bez jakichkolwiek kompleksów zarówno w mieście, jak i podczas eskapad po naszym pięknym kraju.
Używałem Malaguti jako pojazdu do obsługi prasowej kolejnej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, rozgrywanej w pierwszy weekend czerwca na br. szutrowych trasach Szwajcarii Kaszubskiej.
Choć niepozorny z wyglądu, na „dojazdówkach” do odcinków specjalnych spisywał się znakomicie. Był szybszy nawet od rajdowych maszyn najmocniejszej klasy Super 2000. Prędkość maksymalna równa 130 km/h to wprawdzie nic szczególnego, ale w połączeniu z możliwością bezkarnego „myszkowania” między sznurami samochodów sprawiała, że dojeżdżałem tam, gdzie chciałem i – co najważniejsze – o czasie.
W zatłoczonym ponad wszelką miarę Gdańsku było podobnie. Niespełna 80-centymetrowa (z lusterkami) szerokość pozwalała swobodnie kluczyć wśród stojących lub przemieszczających się w żółwim tempie samochodów, a start spod świateł nie pozostawiał wątpliwości co do atutów 160-kilogramowego pojazdu z silnikiem o mocy 22 KM. Przepraszam tą drogą użytkowników Alf Romeo oraz usportowionych wersji Audi, VW Golfa lub BMW, że podrażniłem ich dumę. Mówi się trudno.. Na Malaguti nawet dziadek może pokazać, co znaczy jednośladowa radość z jazdy.
Tych, którzy chcieliby pójść moim śladem uprzedzam lojalnie: nie jest to skuter dla każdego, nawet jeśli posiada kategorię A. Znacząca moc i prędkość maksymalna w połączeniu z podwyższonym środkiem ciężkości (siedzisko kierowcy na wysokości 80 cm) zmuszają do maksymalnej koncentracji podczas jazdy, precyzyjnego składania się w zakrętach oraz przewidywana najbardziej zaskakujących manewrów samochodziarzy.
Oprócz osiągów, w testowanym skuterze podobała się prostota obsługi oraz czytelność wskaźników. Niestety, te ostatnie niepotrzebnie obramowano niklem, oślepiającym podczas jazdy „ze słońcem”.
Za najpoważniejszą wadę modelu Malaguti Madison 3 250 ie uważam pojemność bagażnika, wykluczającą schowanie kasku o standardowych gabarytach. Cóż z tego, że producent deklaruje możliwość swobodnego schowania aż dwóch kasków typu „Jet”, skoro mój – absolutnie typowy – Nolan nie mieścił się nawet w pojedynkę (patrz zdjęcie), choć kosztował ponad 600 zł i na parę ładnych lat wyczerpał mój budżet w tym asortymencie?
Jeśli zatem któryś z Czytelników upodoba sobie ten model Malaguti ponad wszystkie inne, proponuję twarde negocjowanie rabatu przynajmniej w wysokości wystarczającej na zakup dwóch ww. „Jetów”. Ja zrobiłbym to niechybnie.
Tekst i zdjęcia:
Henryk Jezierski
(18.06.2009)
DANE TECHNICZNE:
Silnik:
Typ: chłodzony cieczą, jednocylindrowy, 4-suwowy, 4-zaworowy
Pojemność skokowa: 244 cc
Średnica x skok tłoka: 72 x 60 mm
Stopień sprężania: 11:1
Moc maksymalna: 22,1 KM (16,5 kW) przy 8500 obr/min.
Maksymalny moment obrotowy: 21,5 Nm przy 6750 obr/min.
Układ zasilania: elektroniczny wtrysk paliwa CDI
Rozrusznik: elektryczny
Skrzynia biegów:
Rodzaj: automatyczna
Sprzęgło: automatyczne, odśrodkowe, suche
Napęd tylnego koła: pas napędowy (V-belt)
Rama:
Typ: rury stalowe
Zawieszenie:
Przód: widelec teleskopowy o średnicy 36 mm, skok 90 mm
Tył: wahacz wleczony, podwójne amortyzatory, skok 100 mm
Układ hamulcowy:
Przód: 240 mm, pojedynczy tarczowy, dwutłoczkowy
Tył: 240 mm, pojedynczy tarczowy, jednotłoczkowy
Ogumienie:
Przód: 120/70-14
Tył: 140/60-14
Wymiary, masy osiągi:
Wymiary (długość x szerokość z lusterkami x wysokość z owiewką): 1.980 x 790 x 1.460 mm
Rozstaw osi: 1.410 mm
Wysokość siedzenia: 795 mm
Masa własna pojazdu (z płynami i paliwem): 165 kg
Maksymalna masa całkowita: 350 kg
Zbiornik paliwa: 8,5 litrów
Prędkość maksymalna: 130 km/h
Cena:
21.500 PLN (według stanu na 08.06.2009)