SŁOWA POŚWIĘCONE: PRACUJ, A BÓG CI DOPOMOŻE!
Sprawiedliwy natomiast ufać może spokojnie, że Bóg troszczyć się będzie o wszystkie jego potrzeby. Musi jednak i ze swej strony starać się o osiągnienie dóbr, których spodziewa się od Boga.
Chrystus Pan mówi bowiem: „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a to wszystko będzie wam przydane.” (Mat. 6,33). Sługami jesteśmy Boga; pełnimy Jego wolę, a On troszczy się o potrzeby nasze i daje nam zapłatę. „Naszą jest rzeczą służyć Panu; Jego rzeczą troszczyć się o nas” (Św. Jan od Krzyża). „Kto trwał w rozkazaniu Jego , a był opuszczonym?” (Ekkli, 2,12). – Bóg nie opuszcza sług Swoich. Obrażalibyśmy Go, gdybyśmy nie pokładali w Nim wszelkiej nadziei. (Św. Aug.). Powiada też św. Piotr: „Złóżcie nań wszystkie troski wasze, gdyż On ma pieczę o was.” (1. Piotr 5,7). – Lecz i my także z naszej strony powinniśmy się starać o osiągnienie tych dóbr, których spodziewamy się od Boga. „Siły nasze duchowe i cielesne, to niejako dwa klucze do skarbnicy Nieba i ziemi. Kto nie używa tych kluczów, cierpieć będzie niedostatek; Bóg daje nam tylko to, do czego siły nasze nie wystarczają.” (A. Stolz). Spodziewać się trzeba najlepszego, a także najlepsze czynić. (Św. Karol Bor.). Oczekiwać pomocy, nie czyniąc swej powinności, znaczy, kusić Pana Boga. (Św. Franc. Sal.). Kto np. chce uzyskać od Boga zdrowie, musi prócz tego używać środków, które mogą prowadzić do odzyskania zdrowia; resztę uczyni Bóg. – Nie godzi się wymagać zaraz od Boga cudu, bo tego nawet zwyczajnie nie jesteśmy godni. Święty Paweł miał dar uzdrawiania chorych, a jednak radzi Tymoteuszowi, by napił się niekiedy wina i tak poprawił stan swojego zdrowia. (1. Tym. 5, 23). – Jeśli więc ktoś jest np. bez zajęcia, powinien starać się o pracę i wtedy dopiero mieć nadzieję, że Bóg mu dopomoże. To samo odnosi się do każdego innego wypadku. – Pracuj, a Bóg ci dopomoże!
(Fragment „Katachizmu katolickiego dla ludu Bożego” ks. prof. Franciszka Spirago, wydanego w 1906 roku, część I „Nauka wiary”, rozdział „O chrześcijańskiej nadziei”. Reprint: Wydawnictwo ANTYK Marcin Dybowski)